W dniu 12 marca uczniowie kl. 4-6 lubańskiej „Jedynki” wybrali się do
kina „Wawel” na film „Chłopiec z burzy”. Zabawna, wzruszająca i mądra
opowieść o niezwykłej przyjaźni, która daje siłę na całe życie zrobiła
na naszych uczniach ogromne wrażenie.
Film to opowieść o poszukiwaniu tego, co ważne, i o
tym, jak istotne jest zrozumienie tego, co nas otacza.
Główny bohater znalazł w sobie odwagę, by przeciwstawić się niszczeniu
przyrody. Z pewnością taka postać może
być przykładem na harmonijne współistnienie przyrody i ludzi. Dlaczego?
Otóż film opowiadał historię prawdziwej przyjaźni między chłopcem z
Australii a pelikanem, którego wykarmił i wychował, odkąd ptak był
maleńkim pisklęciem. Ekranizacja powieści zaprezentowała potęgę dzikiej
przyrody, którą człowiek może zniszczyć zbyt pochopną decyzją. Taki
przekaz z pewnością skłonił naszych uczniów do dyskusji na temat
płynącego przesłania dotyczącego możliwości współegzystowania ludzi i
dzikiej przyrody.
Jaki wniosek płynie z relacji między pelikanem a
głównym bohaterem oraz jak się to odnosi do jego postępowania
w dorosłym życiu? Czy ludzie się zreflektują i przestaną niszczyć
otaczający nas świat? Główny bohater filmu
ma możliwości, żeby powstrzymać powstanie inwestycji niszczącej
środowisko, ale czy my też je mamy?
O tym dyskutowali uczniowie po seansie.
Był to kolejny mądry i niezwykle wzruszający film,
który „roztopił” nasze serca. Film zrobił na nas wielkie wrażenie,
dał dużo do myślenia, bowiem
„nawet, jeśli mieszkasz na końcu świata, ale masz dobre serce,
przyjaciel może spaść Ci z nieba”.